Człowiek nie wytwarza witaminy C, w związku z tym musi ją dostarczać do organizmu wraz z pożywieniem lub w postaci suplementów. Wiele badań naukowych obaliło tezę o możliwości jej przedawkowania. Dowiedziono nawet, że organizm walcząc z wiecznym niedoborem tej witaminy próbuje ją odzyskać na każdym etapie trawienia, w swej desperacji odfiltrowując co się da z moczu.

Dawno, dawno temu…bo w 1937 r. węgierski fizjolog Albert Szent-Györgyi otrzymał Nagrodę Nobla za odkrycie witaminy C. Na podstawie badań stwierdził, że jest ona składnikiem niezbędnym w prawidłowym przebiegu komunikacji międzykomórkowej. Udowodnił, że im więcej dostarczamy jej do organizmu, tym sprawniej przebiega wymiana elektronowa, której zakłócenie może prowadzić do chorób zakaźnych, alergii czy dolegliwości autoimmunologicznych. Wow! To tłumaczy dlaczego w okresie osłabienia rośnie zapotrzebowanie na kwas askorbinowy. Skoro wiemy, że witamina C jest silnym antyutleniaczem, a jej działanie jest o wiele szersze niż leczenie przeziębienia, to dlaczego wciąż jej nie stosujemy? Może przekona was do niej kilka informacji:

• witamina C hamuje śmierć komórek oraz powstawanie w nich uszkodzeń genetycznych. Dzięki temu może mieć zbawienny wpływ na pacjentów poddawanych radio- lub chemioterapii;
• witamina C podawana 3 razy dziennie w rozpylaczu do nosa zmniejsza objawy alergii takie jak: katar, duszności i obrzęk śluzówek. Kwas askorbinowy jest bowiem naturalnym hamulcem dla histaminy;
• niedobór witaminy C może prowadzić do chorób układu sercowo-naczyniowego, takich jak miażdżyca czy dusznica bolesna. To dzięki temu składnikowi naczynia krwionośne są elastyczne i mocne. Z kolei u osób zmagających się z nadciśnieniem może zmniejszyć ciśnienie krwi o 5 mmHg;
• witamina C stymuluje wytwarzanie kolagenu, co pozwala utrzymać jędrność i młody wygląd skóry;
• Jako silny antyoksydant zwalcza atakujące skórę wolne rodniki i chroni ją przed promieniami słonecznymi;
• Dzięki właściwościom przeciwzapalnym sprawdza się w pielęgnacji cery naczynkowej i trądzikowej. Poprawia gojenie i rozjaśnia przebarwienia;
• Niedobory witaminy C mogą wiązać się z większym ryzykiem zaćmy (katarakty), czyli choroby będącej najczęstszą przyczyną ślepoty na świecie. Witamina C jest istotna dla prawidłowego funkcjonowania narządu wzroku;
• Ułatwia przyswajanie wielu leków, np. żelaza
• Dba o uzębienie i zdrowe dziąsła. Krwawiące dziąsła są, obok wielu innych, jednym z objawów niedoboru witaminy C.

Teraz już wiecie, że warto wzbogacić dietę w witaminę C. Pamiętajcie tylko, żeby sięgać po owoce i warzywa prosto z ogródka, a jeśli jest to niemożliwe brać dobre, naturalne suplementy.